Lewis Hamilton po trzech wyścigach sezonu zajmuje w klasyfikacji generalnej szóstą pozycję, zachowując nad siódmym Robertem Kubicą punkt przewagi. Brytyjczyk ma jednak nadzieję na walkę z liderami mistrzostw, w czym jednak ponownie przeszkodzić mogą nieprzewidywalne warunki na torze w Chinach.
„Trudno uwierzyć, że zmierzamy na czwarty tegoroczny wyścig – dotychczasowe weekendy minęły tak prędko. Po Malezji miałem chwilę na przemyślenia nad obecnym sezonem i muszę przyznać, że jestem zadowolony z rezultatów osiągniętych przez Jensona i przeze mnie w dość wymagających warunkach. Naprawdę liczę na bezproblemowy weekend w Chinach, abyśmy mogli skupić się na ściganiu i rywalizacji z innymi liderami mistrzostw”.„Naprawdę lubię tutaj jeździć, w 2008 roku miałem tu jeden z moich najlepszych występów wygrywając z pierwszego pola startowego. Po trzech wyścigach sezonu jesteśmy usatysfakcjonowani naszym tempem i czujemy się pewnie jeśli chodzi o powrót na czoło stawki. Wyprzedzanie jest w Szanghaju możliwe, szczególnie na końcu długiej prostej, jestem więc przekonany, że zaliczymy kolejny udany weekend”.
„Na zakończenie dodam, że biorąc pod uwagę wszystkie miejsca świata, które odwiedzamy, wydaje mi się, że fani w Chinach są największymi pasjonatami i są najbardziej oddani. Naprawdę wspierali mnie w ostatnich latach, w tym roku również nie mogę doczekać się ponownego spotkania z nimi, gdy dotrę do miasta”.
09.04.2010 16:06
0
O Australijczykach tak mówią, o Japończykach, o Chińczykach... Dyplomaci ci kierowcy :P
09.04.2010 16:22
0
Hamilton skup się tylko nie chlej za dużo.
09.04.2010 16:23
0
zapewne znowu wieczorkiem będzie chciał im zaimponować kręcąc małe kółeczka jak w Australii a później w Polsacie będzie pół wyścigu gadki o tym jaki to załamany jest tymi wydarzeniami i ekscesem z policją :P
09.04.2010 16:33
0
1. essien15 taa dokładnie na wszystkich tak mówią
09.04.2010 16:40
0
"fani w Chinach są największymi pasjonatami i są najbardziej oddani." .. Lizus na maksa... jeszcze powinien dodać że są najsprawiedliwsi i najbardziej demokratyczni na świecie...
09.04.2010 16:42
0
Czują się pewnie jeżeli chodzi o powrót na czoło stawki... A kiedy to ML był na czele w tym sezonie?
09.04.2010 16:53
0
w australi wygrał button
09.04.2010 16:58
0
@3.kazix83 wkońcu musi być w czymś dobry :P
09.04.2010 17:01
0
Dzięki postawieniu wszystkiego na jedna kartę i niesamowitemu fuksowi ale fakt, wygrał
09.04.2010 17:05
0
6. prezesq może on jeszcze żyje w 2008 roku
09.04.2010 17:10
0
czuje się pewnie bo MP4-25 w tym roku jest niesamowicie szybki na prostych i stąd liczy na swoją szanse, że jeśli nie kwalifikacje to później w wyścigu będzie miał szanse odrabiać pozycje
09.04.2010 17:20
0
Heh Hamilton według nowego klucza ma punkt przewagi nad Robertem a na starym to Robert miałby punkt przewagi nad nim.
09.04.2010 18:24
0
Jak na razie to nie ma na co liczyć bo prawda jest taka że przed nim są bolidy Ferrari i RBRi. Ma talent do wyprzedzania, ale prawda jest taka że tylko oni mają jakiś wygaszacz kanału który daję ogromną przewagę. Punkty zespołu to jak narazie wielkie też szczęście pomimo tego że maja 5 i 6 bolid w stawce. A dlatego że Fernando został wyeliminowany przez Buttona w Australii a w Malezji jechał z spieprzona skrzynią biegów od samego wyścigu. Zarżnął tym skrzynię. Marka i Massy nie liczę no ale itak czy siak mają szybsze bolidki.
09.04.2010 18:33
0
W chinach wygra karun Chandok!
09.04.2010 18:34
0
My tu gadu gadu a w F2 ma jezdzic polka
09.04.2010 18:37
0
maxis12 ŻE CO???
09.04.2010 18:38
0
tzn jezdzi
09.04.2010 18:39
0
NO to fajnie (nie wiedziałem)!!!
09.04.2010 18:41
0
Jak nie wierzysz to wejdz na oficjalna strone i wejdz w zakladke Drivers
09.04.2010 18:46
0
Jeździ Kowalska. Na pierwszej sesji testowej miala 17. czas :) Co do newsa to mysle ze rywalizacja miedzy McL a Ferrari moze byc bardzo ciekawa. Jak na razie są to najlepsze zespoly
09.04.2010 18:46
0
wierzę
09.04.2010 18:47
0
lechu55 no, ale RBR też jest dobry więc może się liczyć
09.04.2010 18:49
0
a teraz mam pytanie nie związane z tym tematem: jak wam idzie w typowaniu???
09.04.2010 19:08
0
13 mark i massa majaszybsze bolidy od niby kogo od Fernando i vettela ?
09.04.2010 19:10
0
23. adrianesco 63pkt i 245 miejsce :(
09.04.2010 20:22
0
24. przemoziom99 skoro news jest o Hamiltonie to rusz trochę głową i się domyśl, od kogo według mnie ma Mark i Massa lepszy bolid. Mają mocne bolidy ale słabsi są od swoich kolegów z zespołu.
09.04.2010 20:22
0
23. adrianesco 57pkt 454 miejsce
09.04.2010 20:29
0
Mclaren nie jest najlepszy ale jest szybki i wcale za bardzo nie odstaje od Ferari , wrecz przeciwnie sukcesywnie ich doganiaja. No i Mcl ma bardzo dobrych kierowcow. Talen Hamiltona jest nie do podwazenia , chociaz czasami chlodna glowa i moglo by byc jeszcze lepiej w jego wypadku , bo szarzowac po torze to on potrafi jak malo kto . A i Button narazie pokazuje sie z dobrej strony ( pomijajac to ze jest w czolowce po 3 gp ) Jenson jezdzi bardzo spokojnie i rozwaznie , moze malo widowiskowo ale swoje robi.
09.04.2010 20:33
0
5. N W C - lizus - niech będzie. Ale tym razem powiedział prawdę - licząc mnogość Chińskich kibiców F1. Z czego najbardziej uwielbiają Schumachera.. a potem długo, długo nic..
09.04.2010 21:52
0
29. gryzipiorek - hmm o tej mnogości to ja raczej nie byłbym pewien... jak pewnie wiesz na tor przyjdą tylko oficjele i ludzie bardzo bogaci... dla reszty która stanowi 99,9% bedzie to mało ważne wydarzenie gdyż będą cieżko pracować na utrzymanie swych rodziny... Tak więc w skali procentowej w odniesieniu do całej populacji to raczej mogą nawet słabo wypaść...
09.04.2010 22:09
0
jak narazie to szaleje na torze ale specjalnie osiągów nie ma za wielkich. gdyby nie podium w Bahrajnie byłby daleko za Kubicą
09.04.2010 22:25
0
31. matito: Natomiast Kubica jak narazie to nie szaleje na torze lecz jeździ spokojnie ale specjalnie osiągów nie ma za wielkich. Gdyby nie podium w Australii byłby daleko za Hamiltonem.
09.04.2010 22:28
0
30. N W C - dla miliarda ludzi jest to za drogo, ale oglądają w TV. A dla pozostałych "kilku" milionów brakuje biletów. Wbrew pozorom spora część ludzi ma pieniądze - na rozrywki też. Procent - maleńki, ale od wielkiej liczby = suma bezwzględna duża.. Nie zapominaj, że oni "przejęli" kilka molochów - jak Hongkong (7 mln ludzi) . Shanghai (20mln ludzi), etc.. Co nie znaczy, że dopingują LH.
09.04.2010 22:37
0
Może kiedyś Lewis dożyje wyścigu w Polsce to zobaczy gdzie są najlepsi fani wszystkiego na świecie byle polskeigo ;) PzDR
10.04.2010 07:24
0
Hamilton to "szalony" kierowca z wieeelką fantazją, wprowadza wiele życia do F1. Gdyby nie on, to wyścigi byłyby bardzo nudne. Od czasu do czasu w coś "przyrąbie" , ale uchodzi mu to tej pory bez większych konsekwencji. Tylko dziwnie powiedział, on cały czas przecież, skupia się na rywalizacji z liderami................
10.04.2010 08:27
0
maxis12 prędzej po niej będą jeździć w hotelowych zakamarkach...............
10.04.2010 08:53
0
A mnie tor w Chinach kojarzy się z długą prostą i pustymi trybunami w tle:P. Swoją drogą to zatrważające, że w miliardowym państwie nie znajdzie się 200 tysięcy fanów motoryzacji, których stać na bilet na GP...
10.04.2010 09:21
0
32. AndrzejOpolski Zważ że Mclaren swoimi osiągami jak na razie bije na głowę Renaulta a mimo to Hamilton ma tylko jeden punkcik przewagi ;-))
10.04.2010 10:46
0
38. dziarmol@biss: Tu się z Tobą nie zgodzę :o) Osiągi McLarena są lepsze od Renault lecz ta różnica jest mała. Po drugie ostatni wyścig zepsuli już w Q1 a nie z winy Hamiltona a w Australii punkciki "odjął" mu Webber. Po trzecie Robert Kubica jest niewątpliwie nr1 w Renault i pod niego pracuje zespół, posiada szybki bolid, którym świetnie bronił się przed atakami McLarena czy Ferrari i mimo tego tylko raz był na pudle. Pozdrawiam.
10.04.2010 12:58
0
39. AndrzejOpolski. Cała F1 polega na minimalnych różnicach. Po drugie cały McL pracuje pod Hamiltona. Po trzecie stawiam dolary przeciw orzechom, że gdyby ich zamienić miejscami w bolidach, to Hamilton byłby przez Kubicę objechany. Pozdro.
10.04.2010 13:02
0
Ich przewagą są niewątpliwie długie proste na tym torze.
10.04.2010 14:22
0
To, ze Polka jako JEDYNA kobieta jeździ w F2 to absolutna rewelacja. Cieszy niezmiernie to, że nasi rodacy przypuścili ekspansje do sportów motorowych. Czekam , aż jakiś Polak zacznie jeździć w WRC . Może Kościuszko ? Wklejam plan wyscigów F2 moze kogoś to zainteresuje i mam nadzieję, że Polsat podejmie sie transmisji tych wyścigów . 16 - 18 kwietnia, Silverstone, Wielka Brytania, runda 1. i 2. 30 kwietnia - 2 maja, Marrakesz, Maroko, runda 3. i 4. 21 - 23 maja, Monza, Włochy, runda 5. i 6. 18 - 20 czerwca, Zolder, Belgia, runda 7. i 8. 2 - 4 lipca, Algarve, Portugalia, runda 9. i 10. 16 - 18 lipca, Brands Hatch, Wielka Brytania, runda 11. i 12. 30 lipca - 1 sierpnia, Brno, Czechy, runda 13. i 14. 3 - 5 września, Oschersleben, Niemcy, runda 15. i 16. 17 - 19 września, Valencia, Hiszpania, runda 17. i 18.
10.04.2010 15:36
0
40. caddy71: natomiast ja twierdzę, że gdyby całą stawkę kierowców F1 wyposażyć w identyczne bolidy to byłoby dwóch liderów: Alonso i Hamilton. Według mnie to obecnie najlepsi z najlepszych, którzy w dodatku potrafią walczyć na torze a nie tylko zaliczać kilometry. Gdyby się ze sobą dogadali to nie byłoby mocnych na taki duet. Pozdrawiam.
10.04.2010 23:07
0
43. AndrzejOpolski Endriu ja rozszerzyłbym Twoją dwójkę o kilka nazwisk, ale pewnie każdy z nas ma swoje wymarzone pary.
12.04.2010 10:25
0
43. AndrzejOpolski musze ci przyznać racje choć ze wskazaniem na Hamiltona.
13.04.2010 13:17
0
43. AndrzejOpolski. Sugerujesz, że Kubica tylko zalicza kilometry? A co do Hamiltona, może mógłby być super kierowcą, gdyby nie jego gorąca głowa. Za kólkiem, jakie by ono nie było, trzeba trochę myśleć, a tego mu jakby trochę brakuje.
14.04.2010 03:01
0
43. AndrzejOpolski Nie zgodzę się. ..............Kubica jest lepszym kierowcą od Hamiltona, chociaż mniej spektakularny i widowiskowy. Na Kubicy ciąży jeszcze syndrom Kanady, chociaż tego nie pokazuje po sobie. Hamilton szaleje, wyprzedza czy trzeba czy nie (np tuż przed postojem), wypada z toru, ślizga się...........etc. Widowisko super............. Kubica jeździ jak robot.
14.04.2010 14:22
0
Super Kubica
14.04.2010 22:20
0
Hamilton już od zeszłego sezonu nie ma gorącej głowy. Lechart, W wyścigach chodzi o wyprzedzanie rywali i uplasowanie się na 1 miejscu. Jeśli chodzi o typy najlepszych kierowców, takie są moje: Hamilton - Fighter i najlepiej jeżdżący kierowca na granicy ryzyka. Schumacher - hrhr, ciemna strona wyścigów, ale zło jest silniejsze od dobra :] Vettel - Szybki jak błyskawica, pływa na zakrętach. Alonso - Radzi sobie mimo sprzeciwnościom/ą (?) losu. Kubica - Poukładany, idealnie wykonuje swoją robotę. Długo, długo nic... Rosberg - Świetny. Barichello - doświadczony Webber - Zmarnowany talent Massa - Żeby wygrać, musi mieć swój dzień. Resztę pomijam, choć mogłem kogoś ominąć. Najważniejsi są. Chronologia zachowana z tym, że Kubica z Alonso ex aequo.
15.04.2010 19:46
0
49. Senna_olk. Hmmm, Schumacher. Piszesz o tym co było? Z ciemnej strony mocy został mu tylko cień wewnątrz kasku.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się